Decyzja podjęta, mieszkanie wybrane, pora zacząć przeprowadzkowe szaleństwo! Spakowanie dobytku życia nigdy nie jest łatwe, ale jeśli czytasz naszego bloga regularnie – wiesz, że na wszystko są sposoby. Znasz też różne typy opakowań. Dzisiejszy artykuł poświęcamy natomiast meblowi, który zawsze w trakcie przeprowadzki sprawia wiele kłopotów – lodówce.
Jak przygotować lodówkę do transportu?
Na pozór przygotowanie lodówki do transportu wydaje się stosunkowo łatwe. Wystarczy ją opróżnić z niezbędnych rzeczy, przede wszystkim z jedzenia. Potem lodówkę rozmrażamy, odłączamy od prądu… i gotowe. W praktyce bywa gorzej.
Co zrobić z niezjedzonym jedzeniem przed przeprowadzką?
Opcja jest jedna – najlepiej je zjeść. Nie zawsze się tak da. Mrożonki możemy spakować w lodówkę turystyczną. Patrzmy też na przydatność produktów do spożycia – te o krótkim terminie zostawmy sobie na przekąski w trakcie przeprowadzki. Resztę pakujmy głębiej. Niestety, nie wszystko da się przetransportować, dlatego najlepiej nie dopuścić do sytuacji, w której w dniu przeprowadzki lodówka jest pełna.
Lodówka – przygotowań do transportu ciąg dalszy
Lodówka w trakcie przeprowadzki Warszawa powinna być solidnie zabezpieczona. Przede wszystkim wyciągamy z niej wszystkie ruchome elementy: szuflady czy półki. Każdy z nich pakujemy osobno. Dopiero tak przygotowaną lodówkę zamykamy i blokujemy jej drzwi. Można zakleić je taśmą czy nawet całą lodówkę owinąć folią stretch . Pamiętajmy o tym, by zabezpieczyć kanty mebla przed zniszczeniem – choćby zwykłym kartonem.
Transportujemy lodówkę!
Dobra firma transportowa Warszawa powinna wiedzieć o tym jak transportować lodówkę. Podstawowa zasada głosi, że lodówka musi być transportowana pionowo. Ponadto powinna zostać przypięta pasami, by w żadnym wypadku się nie przesunęła ani nie przewróciła. Jeśli się niepokoimy, że coś jest nie tak – zajrzyjmy do instrukcji sprzętu. Na pewno zawiera dział taki jak transport lodówki, z którego dowiemy się wszystkiego co niezbędne.
W nowym domu
Gdy już jesteśmy w nowym miejscu pamiętajmy o jednej podstawowej zasadzie – lodówki nie należy podłączać do prądu przez minimum 3 godziny od transportu. Dopiero po tym czasie możemy zdjąć taśmy, ułożyć półki, włożyć szuflady i schować do środka jedzenie. W innym wypadku ryzykujemy uszkodzenie wrażliwego mechanizmu chłodzącego.